Przepraszam, że jest kolejna długa przerwa w dodawaniu rozdziałów, ale mam dużo problemów w życiu osobistym i po prostu nie mam chęci ani weny do pisania czegokolwiek. Może z czasem to wróci. Póki co przepraszam Was za nie dawanie znaku życia. Pozdrawiam Was i mam nadzieję, że chociaż u Was wszystko w porządku...
Kochana, pamiętaj że w życiu są sprawy ważne i ważniejsze. Twoje opowiadanie poczeka i my również (no.. A przynajmniej ja - żeby nie mówić za innych). Najpierw wszystko ułóż w swoim życiu tak, aby pisane przez ciebie rozdziały były pisane ze swobodą, luzem i chęcią ;) Ale za to że nie dałaś nawet najmniejszej oznaki życia masz kopniaka w tyłek! Pozdrawiam, trzymaj się tam :*
OdpowiedzUsuń<3 <3
UsuńJa ciebie też ;*
UsuńWłaściwie główna przyczyna mojego "nie bycia" tutaj to to, że chłopak mnie zostawił...tak mówię co by rozwiać wątpliwości co ciekawszych :(
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńJak tam matura? ;) (jeśli mogę spytać:) )
OdpowiedzUsuńUpieprzyli mnie i mam poprawki żeby zdać 3 klasę... Matura dopiero za rok w maju w takim razie :c
UsuńNajważniejsze, że dałaś "znak życia" i tym samym moja nadzieje na to, że kiedyś jeszcze wstawisz <3
OdpowiedzUsuńA chłopakiem się nie przejmuj :D
Jak to mówią tego kwiatu jest pół śwaitu :D
Pozdrawiam cieplutko i trzymaj się tam :)